poniedziałek, 10 marca 2014

Przepraszam

      Witajcie Kochani!
Przepraszam, że zaniedbałam trochę tego bloga, ale niestety nauka i inne obowiązki pochłaniają większość mojego czasu...
Dziękuję, że jest Was coraz więcej i proszę tym samym o cierpliwość, a ja postaram się dodawać notki systematycznie.
Dziś wieczorem powinien pojawić się świeżutki wpis ;)

A tak na marginesie jakie macie plany na dziś? Ja wybieram się dzisiaj na biegi. Kto ze mną? :)
Pozdrawiam i zapraszam wieczorem:)

Nigdy, nigdy, nigdy, nigdy się nie poddawaj.
Winston Churchill

3 komentarze:

  1. Ja zaraz zabieram się do zrobienia skalpela Chodakowskiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku! Trzymam kciuki i życzę wytrwałości. Ja próbowałam i na tym się skończyło :)

      Usuń
  2. Chcialabym zaczac biegac ale niestety mam slomiany zapał. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń